Idź swoją drogą..

Idź swoją drogą.
Żyj po swojemu.

I o ile brzmi to jak klasyczny banał, to jednak ma ogromny sens.

Czy porównywanie się do innych przyniosło kiedyś coś dobrego?
Czy powielanie pomysłów na życie innych ludzi kogoś kiedykolwiek uszczęśliwiło?
Czy życie na pokaz, wbrew sobie i swoim wartościom, przyczyniło się do naszego emocjonalnego dobrostanu?

U mnie odpowiedź to 3 razu NIE.
A u Ciebie?


Coś albo ktoś z naszego życia odchodzi, by zrobić miejsce na nowe doświadczenia.
Jeśli coś nam służy, to w naszym życiu zostanie.
A jeśli ma nadejść coś, co wywali nasze życie do góry nogami, to – przecież już wiesz jaka jest odpowiedź 😉 – to oczywiście nadejdzie.

Każda zmiana to wyzwanie.
I podczas sesji dużo pracuje nad oswojeniem zmian w życiu klientów. Nad tym, aby dostrzegali płynące z nich korzyści, a nie skupiali się na „ale”.

Otwarty umysł to wyzwanie. Jednak warte podjęcia pracy. Otwarty umysł daje nam przestrzeń na powitanie nowego, i pożegnanie tego, co nam nie służy. Otwarty umysł to taki głęboki oddech. To nie „co ma być to będzie”, a „zmiany są dobre, i wyjdą mi na dobre”.

Zgadzasz się?
Zostaw serduszko bądź podziel się spostrzeżeniami w komentarzu 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *